Kamila
Prywatnie
żona, mama, przyjaciółka, odnalazłam siebie w craftowym świecie. Moja
rękodzielnicza przygoda zaczęła się w 2006 roku od decoupagu, poprzez
biżuterię dotarła do scrapbookingu Lubię
pracować w każdej z tych technik,jednak to scrapbooking i cardmaking stał się moją
główna pasją, bez której już nie wyobrażam sobie codzienności. Mam to
szczęście, że mogę swoje zamiłowania powiązać z pracą zawodową, a to
bezcenne :) Nie mam określonego stylu, choć zdecydowanie najbliższy
jest mi schabby chic. Uwielbiam wszelkie postarzania, naddarcia,
poszarpania, a do tego delikatne pastele i maszynowe przeszycia.
Ulubionymi akcesoriami są dla mnie pudry do embossingu i stemple, a nie
wyobrażam sobie pracy bez możliwości "podrasowywania" papieru tuszami.
W pracach innych podziwiam umiejętność kompozycji wielu elementów
powodujących, że scrapy są "bogate" - u mnie zawsze wychodzi minimalizm
;)
Witam!!!
Mam na imię Bea i kocham scrapbooking!! Obecnie moje życie jest w
olbrzymim stopniu zdominowane przez dwie małe istoty - Tymka i Lilo,
ale kiedy tylko mam chwilę siadam do swojego kreatywnego kącika. Nie
mogę powiedzieć o sobie, że kocham scrapbooking od zawsze, bo to słowo
poznałam dopiero kilka lat temu, ale na pewno mogę powiedzieć, że od
zawsze uwielbiam pracę z papierem. Zawsze mówię: po prostu nie wyrosłam
z laurek. Obecny mój stan: nałogowa scrapoholiczka. Niestety proza
życia nie dodaje czasu na to czasochłonne hobby, ale poświęcam mu
prawie cały swój czas. Bo tak na prawdę, jak muszę robić coś innego
to... myślę o kolejnych scrapowych projektach. Wykonuje dużo kartek, LO
i innych prac- uwielbiam robić rzeczy niepowtarzalne - niemal za
każdym razem staram się wymyślić coś nowego, choć przyznaję, że zdarza
mi się uczepić jakiegoś ulubionego motywu i często do niego wracać.
W swoich pracach:
Lubię: niebieski, zielony, kwiatki, ćwieki, szklane guzki, szklane kamyki, kolory, wyzwania, nowe rozwiązania, ciekawe kształty...,
Nie lubię: brązów i czerni w nadmiarze, starociowego stylu, nadużywania zagranicznych napisów, clean&simple (ale nie boję się podejmować i takich projektów :)
W swoich pracach:
Lubię: niebieski, zielony, kwiatki, ćwieki, szklane guzki, szklane kamyki, kolory, wyzwania, nowe rozwiązania, ciekawe kształty...,
Nie lubię: brązów i czerni w nadmiarze, starociowego stylu, nadużywania zagranicznych napisów, clean&simple (ale nie boję się podejmować i takich projektów :)
Karolina - ambasador marki Dolina Tęczy
Nazywam się
Karolina Czajkowska, mam 25 lat i mieszkam w Łodzi. Z zawodu jestem
architektem. W świecie scrapowym posługuję się swoim imieniem i
nazwiskiem i nazwą mojego bloga - fikcjajestmodna.
Scrapbooking
poznałam około 3 lata temu i od razu wiedziałam, że jest to coś
stworzonego dla mnie. Wykorzystywałam każdą wolną chwilę na przeglądanie
blogów, podpatrywanie kursów i własne próby tworzenia, ale tak naprawdę
dopiero w przeciągu ostatniego roku powoli staram się "rozwijać
skrzydła" i odnajdywać siebie w tym wszystkim. Wciąż się uczę i próbuję
nowych rzeczy i wszystko, bez wyjątku zdobywa moje serce. Swoją scrapową
przygodę zaczynałam głównie od kartek, teraz zakochuję się na nowo w
najróżniejszych formach i technikach, takich jak prace mixed-mediowe,
LO, art journale, altered-art, albumy, blejtramy, ale kartki nadal
uwielbiać robić :)
Oprócz scrapbookingu i architektury lubię dobry film i dobrą książkę, spędzać czas z przyjaciółmi, dużo się śmiać oraz wyznaję życiową zasadę, że nie da rady bez czekolady ;)
Oprócz scrapbookingu i architektury lubię dobry film i dobrą książkę, spędzać czas z przyjaciółmi, dużo się śmiać oraz wyznaję życiową zasadę, że nie da rady bez czekolady ;)
Agata
Prywatnie - żona, mama Stasia i Zosi,
z wykształcenia archeolog - od półtora roku pełnoetatowa scraperka
- mam to szczęście, że moja pasja to też moja praca
Odkąd pamiętam - zawsze coś tworzyłam.
Na początku było to szycie, potem krzyżykowanie.
Pod koniec 2009r. wpadłam przypadkiem na scrapbooking - i wciągnęło mnie na dobre.
Najbardziej lubię robić albumiki dziecięce
- takie kolorowe, radosne i dające pozytywną energię
Oczywiście robię też przeróżne kartki, albumy, LO
i wszystko co można z papieru wyczarować.
Nie mam jasno określonego stylu,
bo lubię eksperymentować i ciągle próbować czegoś nowego.
Raz jest to coś romantycznego, delikatnego,
a raz zupełnie szalonego, mediowego i "pochlapanego"
Nie uznaję słowa "nie potrafię" - dla chcącego nic trudnego,
i najczęściej okazuje się, że wystarczy tylko odważyć się i spróbować
Wyjdzie, albo nie -
najważniejsze jest działanie i podejmowanie nowych wyzwań
Irena - Rysa
am na imię Irena. Chwilowo mieszkam w Brukseli.
Z wykształcenia jestem malarką i pedagogiem artystycznym, ale odkąd urodziłam córeczki,
farby olejne poszły w odstawkę(choć powoli mnie kusi, żeby znów po nie sięgnąć).
Zastąpiły je papiery, kleje i nożyczki.
Bez tworzenia nie potrafię żyć, wpisało się na stałe w moją codzienność.
Zaczęło się, jak to często bywa, od kartek.
Małymi kroczkami próbując różnych form , technik i materiałów kształtowałam swój styl.
Obecnie największą radość sprawia mi komponowanie layoutów. Lubię warstwy, zabawy z mediami i kolorem.
Nie boję się eksperymentów, nietypowych form ani wprowadzania nowych rozwiązań.
Gościnnie - Yvette
Witam. Mam na imię Ewa i jestem uzależniona od tworzenia :) Odkąd pamiętam zawsze coś tworzyłam - kilkanaście lat temu były to różne ozdoby lub rzeczy użytkowe z tektury falistej, szyłam plecaki i torby, a nawet ubrania. Na chwilę zatrzymałam się przy hafcie, szydełku i drutach ale zdecydowanie nie jest to moja bajka. Nie udało mi się osiągnąć w tych dziedzinach żadnych większych sukcesów. Bardzo lubię tworzyć rzeczy do domu, sama zawsze szyłam firanki, zasłonki, obrusy, pokrowce na fotele, mam nawet na koncie roletę. W 2007 roku, w czasie pięknego okresu w moim życiu jakim jest urlop macierzyński spróbowałam czegoś nowego - decoupage. I... wpadłam po same uszy. Drewienka, puszki z lakierami, farby i serwetki zaczęły mieszkać w każdym wolnym kącie mieszkania. A niecały rok później poznałam dziewczyny zajmujące się scrapbookingiem. Zarzekałam się, że nigdy w życiu tego robić nie będę. Długo nie wytrwałam w tej obietnicy, pierwszą kartkę zrobiłam we wrześniu 2008. I znów wpadłam po same uszy! Uwielbiam brązy we wszelkich odcieniach połączone z niebieskościami, zieleniami, różem, ubóstwiam przeszycia maszynowe i tuszowanie, dużo tuszowania. I obowiązkowo ćwieki. I kwiatuszki. I... wszystko lubię :)
Razem będziemy przygotowywały dla Was prace z produktami CraftManii - mamy nadzieję, że staną się inspiracją, pokażemy też nietypowe zastosowania produktów oraz stworzymy proste mini-kursy.
Magda
UHK
Anuszka
Ania
Dorota - Ladybug
Kasia - Kejt
Elwira
Kasia
Olga
Roma